Góry Wałbrzyskie, Pogórze Wałbrzyskie, Góry Kamienne
Jak zaczęło się tym razem? Prozaicznie! Pewnego pięknego letniego wieczoru „górski zajob” znany pod pseudonimem Lupa, zapewne w wyniku znacznego upojenia alkoholowego wysłał sms. Sms trafił na bardzo podatny grunt, mianowicie dotarł do Darka, który będąc w podobnym stanie połknął haczyk:) Oto prosty stenogram z rozmowy:
Lupa: jeśli masz czas to idziemy w góry?
Daro: Jestem za! Kiedy i gdzie?
Lupa: Za dwa dni, może w Wałbrzyskie?
Daro: Jaram się.