Kanada w Górach Izerskich

Wyprawy

Długi weekend sierpniowy zawsze przyciąga masę ludzi, spragnionych górskich krajobrazów. Naszym celem było… niespotkanie tych ludzi. Wielokilometrowe kolejki po bryczki nad Morskim Okiem, wojny o precla w Szklarskiej Porębie na deptaku czy też desant klapków Kubota na Śnieżkę to oczywiście bardzo przyjemna forma spędzania czasu, natomiast My – Górskie Zajoby jako ludzie dzicy i pozbawieni kultury osobistej, woleliśmy oddalić się od człowieczeństwa najdalej jak to możliwe. Stąd nasz wybór padł na Czeskie Izery.